O cerze naczynkowej mówimy kiedy na skórze twarzy widoczne są trwale poszerzone naczynka (teleangiektazje).
Mogą to być naczynka pojedyncze lub bardzo liczne, zlewające się w jednolity rumień (utworzone przez gęstą sieć ściśle przylegających do siebie kapilarów – naczyń włosowatych). Teleangiektazje mogą być pochodzenia pierwotnego (samoistne) lub pochodzenia wtórnego (nabyte). Występują na całym ciele (bardzo nie lubiane przez panie pojawiające się na nogach to wenektazje).
Teleangiektazje pierwotne związane są najczęściej z wrodzonymi zespołami chorobowymi, chociaż również mogą pojawiać się bez wyraźnej przyczyny u dzieci, kobiet w ciąży i osób w podeszłym wieku.
Teleangiektazji wtórnych można by uniknąć, gdyż jedną z przyczyn ich powstawania są błędy w pielęgnacji skóry, zaniechania pielęgnacyjne. Czyli: nadmierna ekspozycja na UV połączona z brakiem stosowania kremów z filtrami nakładanymi kilka razy dziennie, brak ochrony przed mrozem. Uwaga mamy! : skóra dzieci jest szczególnie podatna na przemrożenie! Należy ją chronić tłustymi kremami przeznaczonymi dla dzieci. Pamiętajcie również, że latem wystawiając dziecko na wysoką temperaturę, także możecie przyczynić się do pojawienia teleangiektazji.
Wiele pań nie lubi kremów tłustych, dlatego zimą ich nie stosuje (o panach lepiej nie wspominać – chyba tylko miłośnicy białego szaleństwa, którzy już wcześniej przemrozili skórę stosują kremy ochronne). To duży błąd. Stary jak świat podział : „zimą krem tłusty na dzień, nawilżający na noc, a latem odwrotnie” - naprawdę się sprawdza! Inna rzecz, że współczesna kosmetologia jest tak dalece zaawansowana, że zimą można również stosować kremy nawilżające na dzień – należy tylko dokładnie przeczytać informację o sposobie użycia (na takich kremach jest podana temperatura do której można go stosować). Kremy takie nadają się jednak raczej na warunki miejskie – nie biorą one pod uwagę czynnika jakim jest wiatr oraz promieniowanie UV, w tym również odbite od śniegu.
Powstawaniu lub utrwalaniu skóry naczynkowej sprzyja niewłaściwa pielęgnacja. Źle dobrane kosmetyki mogą nasilać i pogłębiać naczyniowy charakter skóry. Np. stosowanie preparatów odtłuszczających na bazie alkoholu (zmywacze dla skór tłustych, trądzikowych).
Także przewlekłe stosowanie miejscowych środków sterydowych (zalecanych przez dermatologów w leczeniu trądzika różowatego, łojotokowego zapalenia skóry, alergii czy egzemy) powoduje trwałe uszkodzenie naskórka – posterydowe zapalenie skóry, którego istotnym elementem stają się widoczne poszerzone naczynka. Dlatego tak ważne jest, aby stosowanie leków sterydowych odbywało się pod kontrolą rozważnego lekarza – bez nadmiernej przesady szafującego wygodnymi (bo chwilowo dającymi wymierne rezultaty), ale nie pozostającymi bez groźnych ubocznych skutków preparatami.
Inną przyczyną powstawania teleangiektazji są schorzenia skóry oraz wewnątrzustrojowe (np. nadciśnienie tętnicze, choroby wątroby, zaburzenia hormonalne).
To z którym najczęściej spotykamy się w gabinecie kosmetycznym to trądzik różowaty (tym zagadnieniem zajmę się w następnym artykule).
Popękane naczynka występują najczęściej na nosie, czole i policzkach często układając się w kształt motyla.
Leczenie cery naczynkowej to w znacznej mierze profilaktyka. Tak więc przede wszystkim unikanie czynników sprzyjających powstawaniu teleangiektazji :
- niskie/wysokie temperatury (gwałtowne zmiany) – kremy ochronne
- suche klimatyzowane pomieszczenia – dbanie o nawilżenie skóry
- gorące pikantne potrawy
- nikotyna
- zadymione pomieszczenia
- alkohol
- stres
W gabinecie kosmetycznym z powodzeniem od wielu lat stosujemy w leczeniu skór naczynkowych zabiegi jontoforezy. Kuracja obejmuje serię 6-12 zabiegów raz w tygodniu. Samo działanie prądu galwanicznego wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, a wprowadzane przy jego użyciu składniki lecznicze głębiej penetrują chorą skórę, lecząc ją. Przez wiele lat zalecano aby serie powtarzać dwa razy do roku – przygotowując skórę do zimy (seria zabiegów wrzesień –listopad) i po zimie wzmacniając naczynka przed latem (seria zabiegów marzec-maj). W związku ze zmianami klimatycznymi (de facto brakiem stałości pór roku), a także możliwościami spędzania np. zimowych wakacji w tropikach obecnie polecamy te zabiegi przez cały rok. W przerwach pomiędzy seriami terapeutycznymi można korzystać z zabiegów przypominających raz w miesiącu, które mają za zadanie wspomagać właściwą pielęgnację domową skóry naczynkowej.
Nowością w leczeniu problemów naczynkowych są zabiegi ultradźwiękowe – sonoforeza (omawiana szerzej dwa tygodnie temu), który to zabieg możemy łączyć z działaniem prądu galwanicznego (czyli jontoforezą) celem uzyskania bardziej wymiernych efektów terapeutycznych.
Przeglądasz: Gabinet Kosmetyki Lekarskiej Kraków »
Artykuły prasowe
» Cera naczynkowa
Drukuj 